Forum Czatu Mezatki Zonaci

sweety monic@

"Na wszystkich kontynentach mężczyźni boją się kobiet, a powiedzonka i przysłowia ludowe doskonale odzwierciedlają ten strach. Panowie obawiają się, że one okażą się od nich lepsze. Przysłowie „Nie żeń się z kobietą o wielkich stopach” występuje w wielu kulturach. Oznacza to mniej więcej: nie żeń się z kobietą wyższą od ciebie ani z taką, która jest mądrzejsza. Nie bierz żony z bogatszej rodziny niż twoja ani lepiej urodzonej, bo cię zdominuje. Wszystkie kobiety na ziemi wiedzą o istnieniu tego lęku. Rozumieją, że jeśli będą zbyt mądre albo zbyt bogate, nie znajdą męża. Dlatego miliony kobiet minimalizują swoje atuty. Robią wszystko, by nie wydać się bardziej inteligentne, wykształcone czy bogatsze od swoich partnerów............."

hmmmmmmm ..... wychodzi na to, że głupota może być afrodyzjakiem Smile

NIgdy nie zrozumiem mężczyzn Very Happy

Izabell__

"W Indonezji, wśród członków plemienia Minangkabau przetrwały ślady epoki matriarchatu. „Mężczyzna jest tylko pyłkiem na kwiecie” – mawiają na Sumatrze. Przypomnę jeszcze moje ulubione powiedzonko z Tybetu: „Sto zalet kobiety i sto zalet mężczyzny sprawią, że narodzi się człowiek idealny”. Jeśli panowie zrezygnują z chęci dominacji, a my zrezygnujemy z roli osób zdominowanych, wszyscy będziemy zadowoleni. Ja pokażę panu moje wielkie stopy, a pan będzie wiedział, że rosły one nie po to, aby zdeptać mężczyznę, ale żebyśmy mogli szybciej maszerować razem."
....i o to chyba chodzi... Grey_Light_Colorz_PDT_08

sweety monic@

hahahahaha.... Izuś ..... wybrałaś lepszy fragment Very Happy

Izabell__

znalezione w necie hahaha: Czy ona udaje orgazm?

Niewielu mężczyzn zadaje to pytanie z obawy, że się dowiedzą, że tak, że udawała przez wszystkie lata, a oni sami nie są tym ogierem, na widok którego kobiece majtki same się zsuwają, a haftki biustonoszy odpryskują z brzękiem (uwaga na oczy!), a jedynie zakompleksionym durniem, nad którym trzeba się litować.

Dla tych, którzy obawiają się zapytać, a bardzo chcieliby wiedzieć, mamy dziś prosty test - sam odpowiedz na pytania, a już za chwilę wszystko stanie się jasne.

1. Kiedy się kochacie, tuż przed tą chwilą, w której zaczyna wydawać dźwięki sugerujące nadchodzący orgazm, przerwij działania i wyjmij jej z rąk gazetę.
Jak powie "ej, jeszcze nie skończyłam", to znaczy, że udawała.

2. Jeżeli jej dyszenie, jęki i krzyki są zgrane melodycznie lub przypominają jakąś popularną piosenkę, to niemożliwe, żeby jednocześnie koncentrowała się dostatecznie na zasadniczej akcji - zatem na pewno udaje. Albo tak bardzo jej się podoba piosenka, która akurat leci w jej słuchawkach.

3. Test praktyczny, który zazwyczaj daje bardzo precyzyjne wyniki: przerywaj co jakiś czas i sprawdzaj, jak zareaguje. Jeżeli za każdym razem mówi "mmmmmmm, byłeś cudowny", to próbuje cię nabrać. Jeżeli powie "nie przestawaj" - nie udaje.

WAŻNE: Jeżeli powie "nie przestawaj" parę godzin po tym, jak skończyłeś, to możliwe, że wcześniej zasnęła i ominęła ją większość frajdy.

A Ty jak rozpoznajesz, że udawała? Grey_Light_Colorz_PDT_08

Megi

poprosze orgazma na pierwsze danie...

ADA@

a ja jakieś 25 dkg w polewie kokosowej na wynos