Forum Forum Czatu Mezatki  Zonaci Strona Główna Forum Czatu Mezatki Zonaci
Forum czatu Mężatki & Żonaci w o2
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Erotyczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Czatu Mezatki Zonaci Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 16:54, 24 Maj 2007    Temat postu:

dupiszonek
ostatnio jechałam z facetem pociągiem wieczorową porą...światła pogaszone, my sami w przedziale więc się zaczęłiśmy zabawiać. Akcja juz była baaardzo rozgrzana, jak wszedł kto? oczywiście konduktor po bileciki...

ale był grzeczny, wyszedł i wrócił za parę minut

a w ogóle to taki ryzykowny seks, ze świadomością, że ktoś może przyłapać jest BAAARDZO podniecający


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 16:55, 24 Maj 2007    Temat postu:

amelik
hehe a ja wam opowiem historie ale nie moja..
a wiec pracuje w formacji mundurowej i bylismy akurat na szkoleniu nad morzem, lato, ciepełko, długie noce..
i pewnego razu kazali nam sie podzielić na dwie grupy- jedna grupa miała zorganizować pułapke na przemytników a druga miala udawac tych przemytników i starać sie przejsć przez las niezauważona..
mieliśmy pełne uzbrojenie, każdy w ręku trzymał PM98, na twarzach kominiarki, pistolety sygnałowe ( bo była noc) i czekalismy na tych na przemytników któzy cos sie nie spieszyli
i tak około 2 w nocy nadjechał samochód, bez swiatel wiec po radiu dalimy sygnał ze zaczynamy akcje, gdyz w pustym lesie to był pewniak że to jest ta nasza grupa
zaczeliśmy sie człogać pod to auto i na umówiony sygnał przyłozylismy broń do szyby, krzyki, raca swietlna, 20 osób wokoło..
.. a w srodku była parka która postanowiła sie zabawić hehe
zaczeli coś krzyczeć o terrorystach hehe
teraz sie smieje ale oni chyba nigdy wiecej nie beda chcieli sie już zabawiac w lesie a nasza grupa przemytników przyszła 10 minut później, kiedy legitymowalismy parke
ale powiem wam ze tak przestraszonych i zaskoczonych ludzi chyba nogdy nie widziałam hehehehhe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 16:58, 24 Maj 2007    Temat postu:

A_taki_jeden
No dobra hehe zamocne te historie to ja tez opowiem
rok temu na wakacje pojechalem z dziewczyna i jeszcze jedna para na noc do miedzywodzia, mieszkamy ok 100 km od morza wiec nie ma problemu oczywiscie - jako mlodzierz, w 75% studenci, to namioty pod pache i noc na jednym z pol kempingowych.
Ok godziny 20, pieknie zachodzi slonce, drzewka, druga para poszla na miasto - super klimat wiec my z kotkiem hop do namiotu i sie zabawiamy w najlepsze zajelo nam to z 40 minut, od tyl, na jezdza itd, uwazalismy zeby byc cicho wychodzimy spoceni (musielismy zamknac wejscie hehe) a tu ludzie sie na nas tak dziwnie gapia... hmmm mysle nie no, przeceirz cicho bylismy, namiot na 3 osoby wiec sie raczej nie ruszal... co jest? patrze, a tam ludzie na ulicy obok (glowna, obok przystanku PKS, kto byl w miedzywodziu to wie gdzie - naprzeciwko poczty) tez sie lampia... kuuurde co jest?! patrze na namiot i... zalamka :] Otoz to piekne zachodzace zlociste slonce tak padalo na nasz namiot ze WSZYSTKO BYLO WIDAC! do tego stopnia przeswitywalo ze widzialem jak dziewczyna akura zaklada skarpetke i to moglem powiedziec nawet ktora :> hehehe nie pytajcie jak mi sie glupio zrobilo :> nigdy nie kupujcie namiotow w Careffour'ze sa naprawde marnej jakosci :> Pozdrawiam i zachecam do opowiadania ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 17:01, 24 Maj 2007    Temat postu:

Sylwestrowa noc
To bylo na sylwestra... heh historia troche straszana... Otoz bylismy u kumpla w kamienic ktora jest wlasnoscia jego starych, ze robili remont nie bylo tam zadnych ludzi + jedno mieszkanie dla nas z jakimis kanapami, stolami, lodowka etc (starzy kupili kamienice, wyremontowali i wynajmowali - czy jakos tak jak to zrozumialem dziani ludzie). Noo a ze byl w niej remont to pi**zilo strasznie, ale od czego jest zar namietnych cial w nowy rok skonczylo sie ze zamknelem sie w pokoiku z jedna panienka, jako ze tam nikt nie rpzebywal zimno w pi**u, my nadzy to wlaczylem jakies sloneczko czy farelke czy jak to sie tam mowi Ruchamy sie w najlepsze, ja gloy, ona w ponczoszkach i nagle sruu pociagnelem noga za kabel od farelki - poszly iskry cos huknelo nie ma pradu! jako ze ludzie sie speszyl a korki byly u nas w pokoju (co za idiota budowal ta kamienice?) no to nie ma co czekac - wszyscy pijani i ktos wywarzyl drzw do naszego pokoiku (jakas zasowka biedna bylo latwo). I co widza? panna do nich przodem na kolanach ja za nia, nie kumamy za bardzo jeszcze co sie stalo - a tu wlazi z 15 osob z jakimis zapalniczkami i sie lampia i brechtaja.... ale mi bbylo glupio pannie chyba jeszcze bardziej ale pijani bylismy zajelo im to chyba z 5 minut zanim wszyscy wyszli, my nie mielismy sie nawet czym przykryc... koldry nie bylo, ciuchy za daleko od nas :>>> korki naprawili a z nas mieli polewe pzez nastepny rok :> ehh... caly czas bylem w tej lasce :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 17:03, 24 Maj 2007    Temat postu:

studentIjego opowiesc
wczoraj moj wspolokator przyprowadzil panne!stala panna zawsze z ta sama sie bzyka,ale mniejsza o to!godzina 12-13 ja w lazience robie pranie slysze ze ona pojekuje wiec smieje sie pod nosem!za chwile slysze ze ktos drzwi otwier-mysle 2 wspolokator i piore dalej!okazalos ie ostatecznie ze to wlasciciele przyjechalipo jakies tam rachunki,a ze maja klucze weszli sami bo mysleli ze wszyscy pojechal;i do domu!mnie nie widzieli bo bylo slonecznie i nie bylo widac swiatla w lazience!zaczeli robic obchod mieszkania(chamskie co nie?)i weszli do pokoju tego co moj olega z panna sie bzyka! w tym momencie ja wyszedlem sie przywitac i jak zobaczylem mine wlascicielki to myslalem ze sie posikam!a jej maz powiedzial przepraszam i zamkna drzwi od pokoju!tamci sie pozbierali wyszli do nas i jak wlasciciele pojechali to oni poszli dalej sie bzykac a ja dalej pralem!za chwile dzowni domofon to ja krzycze przez drzwi do nich ze dobra ja zalatwie z nimi bo myslalem ze to wlasciciele wrocili,otworzylem domofon nie podnoszac sluchawki i pobieglem szybko rozwiesic pranie!no i troche minelo i wszedl ktos do mieszknia!myslalem ze to oni,a tamci doslownie stukneli w dzrwi tego goscia co z panna sie bzykal i weszli tak ze tmten nawet nie mial czasu sie pozbierac!nie uwierzycie!!!!okazalo sie ze to rodzice tego chlopaka,a tamci poszli dokonczyc to co zaczeli!boze jaki ja polew mialem!!!!doslownie sie kaczalem!rodzice powiedzieli czesc adam i zamkneli dzrwi!jeszcze dzis jak o tym mysle to mie skreca ze smiechu!i jak tu powiedziec ze 13 w dacie nie ma wplywu na wydarzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Czw 17:03, 24 Maj 2007    Temat postu:

i to tyle na dzis Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megi
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stargard

PostWysłany: Czw 20:30, 24 Maj 2007    Temat postu:

chyba sie podnieciałam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:40, 12 Cze 2007    Temat postu:

Wchodzi babcia do sexshopu, cała się trzęsie a szczególnie od pasa w dół i od progu woła :

- wibrrrrrratorrrr

-podać?

nieeee, wyjąąććć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:41, 12 Cze 2007    Temat postu:

Hrabia do Hrabiny:
- Czy zechciałabyś, Hrabino, odbyć stosunek?
- Nie.
- A czy mogłabyś się położyć, to ja bym odbył?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:42, 12 Cze 2007    Temat postu:

Jaka jest róznica między damskim a męskim ogródkiem???

Mężczyuna ma 2 pomidory i dorodnego(CZASEM) ogórka
a kobieta zdeptany trawnik i dziurę po krecie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:43, 12 Cze 2007    Temat postu:

Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok, wreszcie facet odczuwając nieprzeparty zew natury postanowił dobrać się do świni. Ale co się do niej zabierał, to pies go gryzie w d**ę...
Nic nie pomogło przekonywanie psa, że chyba lepiej ze świnią, jak z psem... Aż pewnej nocy usłyszał facet krzyk kobiety. Przybiegł na plażę i w ostatniej chwili uratował całkiem, całkiem babeczkę. Ona mówi:
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:44, 12 Cze 2007    Temat postu:

Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego:
- Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?
Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
- Tak.
- A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
- Tak.
- To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem?
- Tak.
- To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
- Tak.
- To ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:47, 12 Cze 2007    Temat postu:

Mąż i żona. Romantyczna kolacja. Zakochani piją winko:
- Kochana, a mogłabyś powiedzieć jakąś rzecz, która jednocześnie by mnie ucieszyła i wk**w*ła?
- Masz większego chu*a od swego brata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:51, 12 Cze 2007    Temat postu:

Z pamiętnika dojrzałej mężatki

Dzień 1.
Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu.
Świętowania to tam za dużo nie było.
Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się> w łazience i płakał.

Dzień 2.
Zdzisław wyznał mi swój największy sekret.
Powiedział, że jest impotentem.
Też mi odkrycie!
Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu?
Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac.

Dzień 3.
Chyba mamy małżeński kryzys.
Przecież kobieta też ma swoje potrzeby!!!
Comam robić?

Dzień 4.
Podmieniłam Prozac na Viagre, nie zauważył... połknął... czekam
niecierpliwie.....

Dzień 5.
BŁOGOŚĆ!
Absolutna błogość!

Dzień 6.
Czyż życie nie jest cudowne?
Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy.

Dzień 7.
Wszystko mu się kojarzy z jednym!
Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy
przedtem nie byłam taka szczęśliwa.

Dzień 8.
Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend.
Jestem cała obolała.

Dzień 9.
Nie miałam kiedy napisać

Dzień 10.
Zaczynam się przed nim ukrywać.
Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky!
Czuje się kompletnie załamana...
Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową..

Dzień 11.
Żałuję, że nie jest homoseksualistą!!!!
Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję.
Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam... Zdzisław atakuje
podstępnie! Jeśli znów wyskoczy z tym swoim "Oops, przepraszam", chyba
zabiję drania.

Dzień 12.
Myślę, że będę musiała go zabić.
Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę
Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas dwiedzać.

Dzień 13.
Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy...
Matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!!

Dzień 14.
Prozac skutkuje!!!!
Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie
tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo..... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
truskawa1975
Stały mieszkaniec forum



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Truskawkowa :D

PostWysłany: Wto 14:53, 12 Cze 2007    Temat postu:

Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy
przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak
wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Czatu Mezatki Zonaci Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin