Autor |
Wiadomość |
truskawa1975 |
Wysłany: Pon 22:12, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
buhahahhahah
az mi sie przypomniala konwersacja pewnej pary na pokoju w temacie "spiralka"
buhahahhahah |
|
|
Megi |
Wysłany: Pon 22:09, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
Sypialnia, przyciemnione światło. Zenek ryćka babeczkę aż miło. Co jakiś czas jednak, robi ruch wstecz jakby chciał przerwać, po czym ponownie z impetem "zapada" w partnerkę. I tak w kółko. Biedna kobiecina po ósmym orgazmie wtrąca wreszcie nieśmiało:
- Kochany... bosko było... W sumie... możesz już kończyć, jeśli chcesz...
Zeniu czerwony na twarzy rzuca lekko zirytowany
- Chętnie, ku*wa, ale napletek zaczepił mi się o spiralę |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 11:18, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Przychodzi facet do lekarza:
- boli mnie chuj!
- jak pan mówi!
- nie, jak rucham |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 11:17, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
- Halo! Czy Tu pralnia?
- Sralnia!, kurwa, a nie pralnia, ministerstwo kultury, kutasie jebany!! |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 11:16, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Mecz o SUPER PUCHAR EUROPY, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Kibice szaleją,
wrzeszczą i ogólnie jest fajno. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego
faceta, który zamiast patrzyć na grę, ostro się onanizuje, nie zwracając na
nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać. Potem
szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro walczącego z
klejnotem gościa. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który
nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie.
Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy
obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrzą tam gdzie wszyscy. W końcu -
UUUUHHHH!
Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... Schował interes, wyciągnął
papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na
niego. Gościu zamiera z fajką przy ustach i zapaloną zapałka, spogląda powoli
wokoło w końcu mówi ze zrezygnowaniem:-
Niieeeee no, kurwaa - nie mówcie, że tu jarać nie wolno... |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 10:13, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Przychodzi facet do lekarza.
- Panie doktorze, ostatnio dzieje sie ze mna cos niedobrego. Mam
czerwone genitalia i bardzo mnie one swedza.
- Czy ma pan zone?
- Tak.
- Czy pan z nia wspolzyje?
- Tak.
- Jak czesto?
- Po kazdym posilku, w soboty i niedziele czesciej.
- A kontakty z innymi kobietami?
- Tez. Po kilka razy dziennie z sasiadka i kolezanka z pracy.
- Pana klopoty wynikaja ze zbyt intensywnego zycia seksualnego oraz
czestych zmian partnerek...
- Dzieki Bogu, bo juz myslalem, ze to od onanizowania sie |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 10:12, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Przyjaciel żali sie prrzyjacielowi:
- Stary, jak ja się dzisiaj fatalnie przejęzyczyłem. Żona wychodziła na zakupy
i chciałem jej powiedzieć: "masz brzydką torbę", ale jakoś tak
powiedziałem: "masz brzydką mordę". Teraz w ogóle się do mnie nie odzywa.
- o stary, to żadne przejęzyczenie jest. Wyobraź sobie co mnie się przydarzyło.
W piątek, po tygodniu pracy, skonany siadam do obiadu z żoną. Chciałem
powiedzieć: kochanie podaj mi sól, ale się przejęzyczyłem i powiedziałem: Ty
głupa ku*wo, całe życie mi sp***łaś |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 10:11, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Student z Afryki pisze w czerwcu do rodziców
" Zieloną zimę udało mi sie przezyć , ale mówia że biała zima jest gorsza" |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 9:53, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
ON: "Fajnie mi sie z tobą rozmawia"
ONA: "Mi też sie fajnie z tobą rozmawia"
ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może byśmy w
końcu spoktali się w realu?"
ONA: "To przyjedź do mnie. Tylko jest mały problem"
ON: "Jaki?"
ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy sie w Biedronce |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 9:50, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
- Nie jestem już dziewicą.
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
- Marta - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak frywolnie, że
faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się
obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej, 20-letniej córki, krzyczy:
- Ty też jesteś winna! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej
sofie gdy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach młodszej siostry! I jeszcze masz
w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
- Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto spaceruje
po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd mamy telewizję
kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta twoja szmatława
sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po godzinach w pracy?
Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem dyskusji:
- Jak to się stało, skarbie?
- To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już dziewicą,
tylko pastereczką... |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 9:42, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
<jakesz> hmm, ta magda to taka jednoworkowa jest...
<vonsky> ? 'jednoworkowa'?
<jakesz> lol, nie znasz skali pieknosci u kobiet?
<vonsky> jakos nie mialem okazji sie dowiedziec...
<jakesz> no wiec... jednoworkowa jest wtedy jak ruchasz babke i musisz jej
zalozyc worek na łeb, aby nie patrzec na jej twarz
<jakesz> dwuworkowa to worek dla babki i jeszcze sobie musisz na łeb
zalozyc
<jakesz> a trójworkowa... to jej zakladasz worek, sobie, i jeszcze psu aby
sie nie porzygał
<vonsky> ... |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 9:40, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
<spooofffed> ej, badaj akcje
<spooofffed> ogladam se w nocy pornola, walac konia
<spooofffed> nagle matka wchodzi do pokoju
<spooofffed> jedyne co zdazylem zrobic to zmienic kanal
<spooofffed> no i moja matka zastaje mnie z "interesem" w reku patrzacego
na przemowienie Lecha Kaczynskiego |
|
|
Megi |
Wysłany: Śro 9:39, 14 Mar 2007 Temat postu: zex |
|
dIss`max> acid o czym marzysz podczas orgazmu?
<dIss`max>
<AcId> tym zeby nie upierdolic klawiatury i podkladki |
|
|