Forum Czatu Mezatki Zonaci

Izabell__ · Wysłany: Sob 13:07, 11 Mar 2006 Temat postu: pieszczoty mrrr

To nieprawda, że miłosnych pieszczot przed zbliżeniem potrzebują wyłącznie kobiety. Mężczyźni właśnie dzięki grze wstępnej czują o wiele głębszą więź z partnerką.

Chęć szybkiego osiągnięcia celu i pośpiech wtargnęły także w nasze życie intymne. Stosunek zbyt czesto sprowadza się dziś do prostego aktu, którego celem jest osiągnięcie orgazmu. W konsekwencji odczuwamy niedosyt - brak nam poczucia bliskości. A przecież zbliżenie seksualne to również wzjemne odkrywanie siebie, swojego ciała i ciała partnera. Służy temu gra wstępna, czyli pieszczoty, którymi obdarzamy się nawzajem.

*

Poznaj jego potrzeby. Mapa wrażliwości kobiety i mężczyzny bardzo się różni. Strefy erogenne zajmują aż 15% powierzchni ciała u pań i tylko 3% u panów. Inaczej też reagujemy na pieszczoty. Kobiety rozbudzają się powoli, mężczyźni o wiele szybciej. Nie wystarczy kochać, by sprawić, że ukochanej osobie będzie cudownie w łóżku. Do tego, by mogła przeżywać prawdziwą rozkosz, potrzeba wiedzy o jej wrażliwości, o tym gdzie i jak lubi być dotykana. Tymczasem zazwyczaj kiedy pieścimy ciało partnera, tak naprawdę pieścimy siebie.

To zaskakujące - lecz w intymnym kontakcie nieświadomie przenosimy własne upodobania i pragnienia, w błędnym przekonaniu, że skoro się kochamy, to znaczy, że odczuwamy podobnie. To zjawisko jest częścią miłosnej iluzji. Tym trudniej ją rozwiać, im mniej mamy odwagi, by porozmawiać o własnych upodobaniach i oczekiwaniach. Wydaje nam się, że partner doskonale zna nasze potrzeby, a jeżeli ich nie zaspokaja, to znaczy, że nie kocha. Tymczasem w większości związków mężczyzna po prostu nie ma pojęcia o tym, co lubi partnerka.

W miłosnej grze wstępnej dozwolone jest wszystko, co sprawia przyjemność obojgu, byle to robić z wyczuciem. Nie chodzi tu jedynie o technikę. Liczy się atmosfera chwili, oddanie i to, że jesteśmy tak bardzo sobie bliscy. Najważniejsze podczas intymnego zbliżenia jest jednak to, żeby umieć i dawać, i brać.

Gra wstępna nie musi kończyć się stosunkiem. Sam akt miłosny trwa na ogół dość krótko, często pozostawiając kobiecie uczucie niedosytu. Dlatego dużo więcej uwagi należy poświęcać grze wstępnej, wydłużając ją w czasie, urozmaicać, na ile tylko pozwala nam fantazja. Gra wstępna to oczekiwanie na rozkosz przyjemniejsze niż samo spełnienie.
Twisted Evil

slawekskiper · Wysłany: Nie 13:16, 12 Mar 2006 Temat postu:

Czytasz mi w myślach? Czy jak? Laughing

truskawa1975 · Wysłany: Śro 11:41, 15 Mar 2006 Temat postu:

pokaż facetowi że podobają ci się czasem "szybkie numerki" a juz nie będziesz nigdy pieszczona tak jkabyś chciała... długo, długo, namiętnie, wszędzie, na wszelkie sposoby.... bo skoro lubisz szybko i gwałtownie - po oc facet ma się starać :/

jest więc jeszzce inna furtka - hihihi- początek nowej znajomości - zanim pokażesz szybkie numerki masz szanse być pieszczoną pieszczoną pieszczoną (tak mi sie tylko wydaje bo przeciez nie próbowałam hahahahah)

*Jaśmina* · Wysłany: Śro 12:25, 15 Mar 2006 Temat postu: ooooooooo

hmmm.........
no wiec ja uwazam że jesli dwoje ludzi potrafi rozmawiac ze soba to poprostu mowimy sobie ze np potrzebuje abys mnie dłużej piescił lub mowimy o tym jak chcemy aby nas maz piescił lub jak chcemy sie kochać i juz jaki problem wtedy jest udany seks no ale na 100 par 20% potrafi o tym szcerze rozmawiac ze swoim partnerem wiec sami jestesmy sobi winni jesli nasz sex jest nudny , nie taki jaki oczekiwalibysmy lub uważamy że robi sie nieudany. Nielubie czytac tak zwanej fachowej literatury bo to mozna porównac jak do trzymania sie ksiazkowego bycia w ciazy a to odbiega bardzo od kasiazek bo kazada ciaza jest indywidualna i tak smao z sexsem kazdy sex jest indywidualny wiec niemozna czytac trzeba słuchac swojego ciała i umiec o tym rozmawiac ze swoim partnerem i mowic co chcemy a napewno bedzie nasz sex udany hehehe ................ mowie tu ze swojego doswiadczenia ja tam jak narazie nie narzekam poprostu rozmawiam i jescze raz rozmawiamy!!!!! to jest bardzo wazne w kazdym zwiazku jaki Very Happy

kolwiek by on był.....

Izabell__ · Wysłany: Czw 12:51, 16 Mar 2006 Temat postu:

zgadzam sie z jasminka ...trzeba rozmawiac i nie wolno sie wstydzic mowic partnerowi o swoich marzeniach ...upodobaniach... Twisted Evil

ja-robot · Wysłany: Czw 13:26, 16 Mar 2006 Temat postu:

------------------------------------------------------------------------------------

ja-robot · Wysłany: Czw 13:29, 16 Mar 2006 Temat postu:

-------------------------------------------------------------------------------------

Izabell__ · Wysłany: Sob 13:12, 25 Mar 2006 Temat postu:

ROZKOSZ Z WNĘTRZA DŁONI

Wszystkie wrażliwe na dotyk zakończenia nerwowe i bodźce erotyczne znajdują się na wewnętrznej stronie dłoni i w zagłębieniach między palcami. Te miejsca uwielbiają być okrywane pocałunkami i masowane opuszkami palców.

jak ją wydobyć

Wtul usta w zagłębienie dłoni partnera i muskaj je lekko końcem języka wzdłuż brzegów dłoni. Potem wsuwaj czubek języka w zagłębienia między palcami, łaskocz boczne powierzchnie palców i pokrywaj je pocałunkami. Delikatnie łaskocz dłoń językiem, muskaj ją i dmuchaj na nią. Zdarza się, że umiejętne pieszczenie dłoni kobiety ustami może doprowadzić ją do orgazmu!

Ujmij dłoń partnera swoją prawa ręką tak, aby jego dłoń była skierowana do dołu. Palcami swojej lewej ręki lekko przesuwaj po grzbiecie jego dłoni, wzdłuż ścięgien. Koniuszkiem kciuka muskaj najpierw ścięgna, potem zagłębienia między nimi. Delikatnie uciskaj każdy fałd skórny, znajdujący się między palcami. Dodatkowej zmysłowej przyjemności dostarczą okrężne masujące ruchy opuszkami kciuków. Zataczaj małe kręgi i łagodnie uciskaj, zaczynając od środka grzbietu dłoni.

Palce są bardzo czułe na dotyk. Gładź łagodnie ich wewnętrzne powierzchnie od fałdek między poszczególnymi palcami aż do koniuszków i z powrotem. Możesz też masować każdy palec osobno. Rozcieraj je albo masuj okrężnymi ruchami. Twoje spokojne, płynne ruchy sprawią partnerowi szczególną przyjemność. Na koniec połóż na chwilę swoje dłonie na dłoniach partnera.

Do zmysłowych pieszczot dłoni możesz też wykorzystać owoce, np. truskawki, maliny albo kawałki pomarańczy. Układaj je na rękach partnera, a potem rozcieraj i wmasowuj je w jego dłonie. Owoce mają przyjemny świeży zapach. Kawałki miąższu i sok pozostawiony na skórze delikatnie zlizuj z jego dłoni, czule muskając ją ustami.

megi..pl

Izabel gdzie ty sie podziewasz powiedz???

megi..pl

tak czytam i mysle tak ze czasem trzeba sobie trzasnąc Razz

szybki numerek ale czasem trzeba sobie zafundowac dlugie namietne pieszczoty tak dlugie ze w koncu bedziemy krzyczec no wlóż go juz wlóż...facet który mysli ze podobaja nam sie tylko szybkie numerki jest gupi(ale jestem mądra)......

ADA@

AMEN!

truskawa1975

ja tam lubie czasem szybkie numerki Razz

uwilbiam patrzec wtedy na niego - jak szybko i gwałtownie dochodzi, jaka przyjemnosc czerpie, jak..... hm co tam bede gadac za duzo
wtedy mnie przyjemnosc sprawia mysl ze to ja go tak podniecilam, ze to ze mna jest mu tak dobrze Wink

, no i zawsze uwielbialam szybko i mocno - a tak jest przy szybkim numerku
hahahahahahahahah

megi..pl

truskawko az gupio sie przyznac ale sie podjaralam lekko to czytajac...ale szczerze to w szybkim numerku podoba mi sie jak facetowi tylek pracuje najchetniej go wtedy mozna za niego zlapać i najchetniej lapie Razz

truskawa1975

Megi trafiłaś w mój czuły punkt <wstydnis>
jesu najbatdziej co mnie kreci w facetach to ich tyłeczki mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

jesu az mi siem wilgotno zrobilo Razz

ADA@

Ciekawe o czym oni mysla w trakcie tego SZYBKIEGO NUMARKA?
o blondynie z wielkim cycem zlapanej w ciemnym rogu parku?czy w bramie w którą wlasnie ma wejsć w każdej chwili żona..i tak to ich podnieca?Albo......KURDE ZARA KUMPEL PRZYJDZIE PO MNIE NA PIWO...maly numer zeby go żona puściła......ahahahahahaahahahahahahahah Laughing