Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Śro 9:46, 15 Lut 2006 Temat postu: Sennik_ czyli sen mara.... |
|
|
Tutaj prosze się zwracać o interpretacje snów. Należy pamiętać, ze o prawidłowej interpretacji decyduje jak najdokładniejsze przekazanie obrazu sennego do interpretatora Czasami zdawałoby sie nieistotny szczegół moze mieć duże znaczenie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koteczka Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju M i Ż ;)
|
Wysłany: Śro 15:53, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra Perp... zabiję Cię moim snem z... burzliwego okresu... no... powiedzmy... dojrzewania...
Opowiem Ci sen.. a Ty mi go zinterpretuj... hehe (jak Ci się uda:P )
Sen jest autentyczny... :
Jest pięknie zielone pole... totalnie jaskrawa zieleń trawy...
Bajkowy lazur nieba...
Ptaszki w oddali ćwierkają...
Pełna sielanka...
Słoneczko praży...
Lato, Lato, Lato...
Po środku pola idzie szara rura... taka karbowana... wielka Rura..
(cos jak rurociąg polska- rosja tylko karbowany... )
Polem biegnie sobie RÓŻOWY króliczek...
Biegnie, kica.. kica...
Szczęście wręcz emanuje z jego małeńkiej wątłej Króliczej postaci...
Ups- Rura na drodze...
Chce ją przeskoczyć... (wiecie po drugiej stronie drogi (rury) trawa zawsze bardziej zielona )
(uwaga- robi się teraz drastycznie! - dzieciom nie czytać hehe... cenzura)
nagle Rura Go łapie...
Owija się wokól szyji Różowego Króliczka...
Dusi Go !!!
Króliczkowi oczy wychodzą niczym na kreskówce, widać żyłki i wieeelkie biało
(wiecie jak Kojot i struś pędziwiatr- i te Kojotowe przekrwione ślepia... )
Jak mi to zinterpretujesz... wysyłam Ci mailem tone browca !
hue hue hue
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sweety monic@ Bardzo aktywny bywalec
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:11, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
przepraszam cię kotku.. ale umarłam ze śmiechu czytając twój sen !! <rotfl>
kochana perp
mnie w młodości prześladował inny sen .. prześladował w sensie dosłownym, ponieważ śnił mi się z częstotliwością raz na 2 tygodnie.
Śniło mi się, że mam w mieszkanku u moich rodziców (8 piętro) imprezkę urodzinową... to jest moja 18 i jest ze mną cała ówczesna paczka moich znajomych, oprócz jednej osoby. Wyglądam przez okno w moim pokoiku żeby sprawdzić czy ta osoba nie nadchodzi, i....... wylatuję z tego okna :/ Leciałam i czułam jak coraz szybciej kręci mi się w głowie... budziłam sie zlana potem i zakręcona jak karuzela
Przez długi czas bałam sie że tej 18 nie dożyję <lol2... ale udało się .. dożyłam, przeżyłam... i sen się więcej nie powtórzył. Ale do dziś pamiętam to okropne uczucie , kiedy mnie nawiedzał :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koteczka Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju M i Ż ;)
|
Wysłany: Śro 16:16, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Smiej się Moniu- Wredoto... :>
hehehe... Ja wtedy budziałm się znana potem!
Poważna sprawa a nie- śmichi- chichi 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Śro 20:34, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no dziewczyny oczywiście że zinterpretuję jakem zołza czarownica
Ps. moze to troche potrwać, bo mnie ta wredna miotła nosi gdzie chce niekoniecznie tam gdzie ja chcę 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Śro 21:54, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Koti...no mam parwie cały zinterpretowany, ale sporo zależy od tego czy ten królik sie uwolnił ? czy został uduszony ?
Monica Tobie jutro odpiszę 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koteczka Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju M i Ż ;)
|
Wysłany: Śro 23:45, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oj Perp... nic nie wiem o dalszych losach Królika... obudziłam się przed rozstrzygnięciem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Czw 6:21, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Jest taki dzień w życiu królika, że nawet lwu trzeba dać w mordę"
Koti - tak myslałam, ale musiałam miec pewność, a oto interpretacja Twojego snu:
W czasie, w którym to śniłaś miałaś rozchwianie emocjonalne, przy tym pietrzyły Ci sie różne trudności, do tego czułaś sie przemęczona, z drugiej strony jesteś osobą o bagatym wnetrzu i idealistką /symbol królika i rury/ Łąka - to wezwanie do relaksu, błekitne niebo-symbolizuje odzyskanie jasności spojrzenia i przezwyciężenie trudności w niedługim czasie /mam nadzieję, ze Ci sie to wtedy udało / Zielona trawa - to symbol długiego i szczęsliwego życia.
Pozdrawiam
zołza-czarownica 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Czw 6:44, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Moniko
Twój sen jest dużo trudniejszy do interpretacji niż sen koteczki. Ponieważ powtarzał się okresowo należy on do tzw. serii marzeń sennych, w których ujawniają się długofalowe procesy psychiczne. Sen ten ostrzegał Cie przed jakims nieszczęsciem-wypadanie przez okno /mam nadzieję, ze Go wtedy uniknęłaś/. Pokój - oznacza potrzebę większego wypoczynku i relaksu lub towarzystwa. Z kolei grupa przyjaciól symbolizuje potrzebę przebywania w towarzystwie ludzi, których darzymy zaufaniem.
Jednakże ta interpretacja moze nie być pełna przy serii marzeń sennych bardzo istotne znaczenie mają szczegóły. Twoja seria snów należy do najbardziej typowych serii - powtarzających się snów z tymi samymi symbolami, dlatego minimalna różnica /na którą mogłaś nie zwrócić uwagi/ pomiędzy kolejnymi snami moze mieć duże znaczenie w interpretowaniu.
Pozdrawiam i życze tylko dobrych i przynoszących odpoczynek snów
zołza _czarownica 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez perp dnia Czw 6:48, 16 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Czw 6:46, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno
pamiętajcie, że dobra interpretacja snów zależy od naprawde wielu czynników. Dlatego traktujcie tą moją pisaninę jako zabawę.
Całusy *)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sweety monic@ Bardzo aktywny bywalec
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:09, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
perp.. jestem pełna podziwu :* w sumie w tatmtym okresie brakowało mi tylko odpoczynku <mhihi... i na szczęście przez to okno tez nie wypadłam, czego muszę powiedzieć w swoje 18 urodziny bałam się najbardziej.
od dzis będę wszystkie sny starała sie zapamiętac
twoje interpretacje są super
buziaki <cmok>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koteczka Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju M i Ż ;)
|
Wysłany: Czw 15:31, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Perp <cmok> dziekuję bardzo za tą interpretację... Masz rację, to był baaardzo burzliwy okres mojego istnienia... wiele się działo, wiele się zmieniało...
No ale jakoś dalej jestem. ( mam nawet net <lol2> ) więc chyba wsio ok się potoczyło...
...może króliczek jednak się uwolnił 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
perp Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Czw 17:47, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
koti:D
no to lecisz mi browca....nie musi byc tona...wystarczy 1 puszka przy okazji....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawekskiper Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 407 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupie koło Platerówki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:51, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Koteczka napisał: | Dobra Perp... zabiję Cię moim snem z... burzliwego okresu... no... powiedzmy... dojrzewania...
Opowiem Ci sen.. a Ty mi go zinterpretuj... hehe (jak Ci się uda:P )
Sen jest autentyczny... :
Jest pięknie zielone pole... totalnie jaskrawa zieleń trawy...
Bajkowy lazur nieba...
Ptaszki w oddali ćwierkają...
Pełna sielanka...
Słoneczko praży...
Lato, Lato, Lato...
Po środku pola idzie szara rura... taka karbowana... wielka Rura..
(cos jak rurociąg polska- rosja tylko karbowany... )
Polem biegnie sobie RÓŻOWY króliczek...
Biegnie, kica.. kica...
Szczęście wręcz emanuje z jego małeńkiej wątłej Króliczej postaci...
Ups- Rura na drodze...
Chce ją przeskoczyć... (wiecie po drugiej stronie drogi (rury) trawa zawsze bardziej zielona )
(uwaga- robi się teraz drastycznie! - dzieciom nie czytać hehe... cenzura)
nagle Rura Go łapie...
Owija się wokól szyji Różowego Króliczka...
Dusi Go !!!
Króliczkowi oczy wychodzą niczym na kreskówce, widać żyłki i wieeelkie biało
(wiecie jak Kojot i struś pędziwiatr- i te Kojotowe przekrwione ślepia... )
Jak mi to zinterpretujesz... wysyłam Ci mailem tone browca !
hue hue hue |
Ja nie miałem takich erotycznych snów Żadna rura nie rzycała mi sie na szyje, że o tym , by ktoś zauważył mojego króliczka nie wspomnę <mhihi2> 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
koteczka Stały mieszkaniec forum
Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju M i Ż ;)
|
Wysłany: Czw 18:37, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
perp napisał: | koti:D
no to lecisz mi browca....nie musi byc tona...wystarczy 1 puszka przy okazji.... |
hehehe Perp... jasna sprawa... Browar dla Ciebie już stoi na moim biurku... hehe podaj adres domowy na PW... wyślę paczką

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|